Przypadło mi zadanie: p i e c z e n i e p i e r n i k ó w. Wszystko pięknie, ale nie mam f o r e m e k. W sklepach nie takie jak chce, a pożyczyć nie ma od kogo. Za to pani kucharka w przedszkolu poddała mi arcy prosty i skuteczny pomysł. Wystarczy zrobić sobie szablon z papieru a potem wycinać go w cieście nożem. Pochłania to w prawdzie więcej czasu, ale zaoszczędzamy pieniądze które wydalibyśmy na foremki i rozwijamy kreatywność.
sobota, 15 grudnia 2012
środa, 12 grudnia 2012
The effects of winter
Okiennica zamarzła. Wykorzystały to promienie zachodzącego słońca. Razem im odbiło. Jak to mówią: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Subskrybuj:
Posty (Atom)