Nie ma szyldu. Z zewnątrz budynek niczym się nie wyróżnia. W
środku przywitają nas ciepłe kolory i sympatyczna Pani Żeljka. Zakład krawiecki
w małym miasteczku w jego najstarszej części to dobry czy zły pomysł? Właścicielka
już w dzieciństwie lubiła szyć, potem poszła do technikum krawiectwa, a teraz
mija jej 20 lat pracy zawodowej. Stwierdziła, że krawiectwo nie jest popularnym
zawodem ani usługą na terenie Istrii. Ona jednak przekonała ludzi do swojej
profesji, a oni nawykli do korzystania z jej usług. Okazuje
się, że dobry rzemieślnik nie potrzebuje reklamy, bo klienci sami go znajdą. Na pytanie: sto bi bilo
dobro za vas? odpowiada, że zawodowo potrafi już wszystko, chciała by tylko aby
ceny jej usług były wyższe…
Strojno vezenje i usluge sivanja
Buje, A. Gramsci bb
VI. Żeljka Markulinćić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz